Lent, czyli Wielki Post, to dobra okazja to zmiany nawyków. Także tych dotyczących nauki języka. Nie chcę oferować jedynej właściwej drogi, bo to, co dla Ciebie dobre będzie zależało od Twoich wrodzonych predyspozycji i możliwości czasowych. Jedno jest ważne – staraj się o regularny kontakt z językiem. Dobre jest i robienie własnych fiszek, i oglądanie filmu w języku angielskim, i czytanie tekstów (gazety online, opowiadania etc). Byleby regularnie. Najtrudniej robić postępy, kiedy uczysz się od przypadku do przypadku, raz na dwa tygodnie, raz w tygodniu po 10 minut. Trudno się spodziewać efektów takiej nauki. Wielki Post może być dobrym czasem na zaprzyjaźnienie się z angielskim i „spotykanie” się z nim regularnie.
Lent – a good time to start making English your friend. 🙂
